W ostatnich dniach uczniowie Szkoły Podstawowej w Szczytnikach odnieśli ogromny sukces zwyciężając w dwóch prestiżowych zawodach. Najpierw okazali się najlepsi w finale wojewódzkim XI Memoriału im. A. Grubby, gdzie w pokonanym polu zostawili 12 drużyn szkolnych z całego województwa. Oprócz wygranej zespołowej – uczeń ze Szczytniki – Kacper Turecki został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju. Sukces ten nie przyszedł mu łatwo, gdyż o to trofeum musiał stoczyć dodatkowy pojedynek (1 set) ze swoim kolegą z drużyny Mateuszem Kucharskim.
„Obaj zawodnicy nie mieli żadnej porażki w tym turnieju, a organizatorzy jakoś musieli rozstrzygnąć sprawę pierwszego miejsca. Postanowiono rozegrać złoty set. Oprócz chłopców w turnieju udział wzięły dziewczęta, które w silnej stawce zespołów zajęły IX miejsce” – powiedział W. Biernat.
„W nagrodę moi uczniowie pojadą na ogólnopolski finał do Sopotu, który odbędzie się w dniach 9-11 VI 2017 r.” – dodał pan Biernat.
Następnie uczniowie ze Szczytnik okazali się najlepsi w finale wojewódzkim Igrzysk Młodzieży Szkolnej w tenisie stołowym drużynowym, rozegranym 12 kwietnia w Limanowej. Po dramatycznej walce pokonali w finale gospodarzy 3:1 broniąc mistrzowskiego tytułu zdobytego przed rokiem. Drużyna ze Szczytnik zdobywała ten zaszczytny tytuł po raz czwarty w ciągu ostatnich sześciu lat!!!. Autorami sukcesu byli: Kacper Turecki i Konrad Wcisło.
„To zwycięstwo przyszło nam z wielkim trudem. Na trzy dni przed turniejem na anginę zachorował nam Mateusz Kucharski, dlatego do Limanowej pojechaliśmy w 2 – osobowym składzie. Do tej pory Mateusz i Kacper to była silna para deblowa, ale z konieczności musieli zagrać Kacper i Konrad. O gry pojedyncze nie martwiłem się, bo obaj grali ostatnio świetnie, ale wielką niewiadomą była gra podwójna. Do finału dotarli bez przeszkód zwyciężając wszystkie mecze po 3:0. W finale spotkali się z SP nr 4 w Limanowej, która grając u siebie mogła liczyć na pomoc kibiców. Po pierwszych grach pojedynczych było 1:1 i wiadome było, że o wszystkim zadecyduje gra podwójna. Niestety ta nie układała się dobrze i chłopcy przegrywali już 2:0 i 7:3. Żadne uwagi nie pomagały, brakowało pomysłu na grę, już byłem pogodzony z porażką. W tym momencie pewni siebie gospodarze zaczęli grać nonszalancko, szybko, nieskutecznie i przegrali seta. W następnym po zaciętej walce wygrywają moi chłopcy i doprowadzają do piątego seta. Ten już odbywa się bez historii. Załamani uczniowie z Limanowej popełniają liczne błędy, które bezlitośnie wykorzystują moi uczniowie. Wygrywają seta do 4 i cały pojedynek 3:2. Takiej szansy nie mogliśmy już zmarnować. Kacper gładko wygrywa swój pojedynek i Szczytniki triumfują. W nagrodę pojadą na Mistrzostwa Polski Szkół do Rawy Mazowieckiej (25 – 27 V)” – z radością przekazał nam relację opiekun drużyny Wojciech Biernat.
Również doskonale spisały się dziewczynki ze Szczytnik: Angelika Filipek i Milena Gaj, które zajęły wysokie VII miejsce. Jest to spory sukces biorąc pod uwagę, że uczennice ze Szczytnik chodzą dopiero do klasy III!.
Wszyscy uczniowie na co dzień biorą udział w zajęciach UKS Rokicie prowadzonych przez trenerów: Paulinę Krużel i Daniela Bąka. Gratulujemy.
Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki”z siedzibą w Centrum Kultury i Turystyki (CKiT) 32-020 Wieliczka, Rynek Górny 6ZAPRASZA
04. (wtorek) 2017 r. do CKiT
– o godz.16.15.– 22 spotkanie z cyklu „Kim jestem? Roman Jedynak z KPW,
– o godz. 17.00 – 44 spotkanie z cyklu „ Z kart historii Polski i Wieliczki” pt. „Wieliczanie z Listy Katyńskiej”. Prezentacja książek: Jana Szuro „Honor Oficera. Obrazy z życia podpułkownia Stanisława Hrebendy” i wydania drugiego książki „Siercza dach świata” autorstwa Urszuli Żyznowskiej, Anny Krzeczkowskiej-Ślusarczyk.
W programie:
Jadwiga Duda, prezes Stowarzyszenia „Klub Przyjaciół Wieliczki” – „W 77 rocznicę zbrodni katyńskiej- Pamiętamy. Wieliczanie z Listy Katyńskiej – 148 i 209 spotkania z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie”, „Biblioteczka Wielicka” zeszyty: 93 (2010), z 154 (2015). Obchody Światowego Dnia Pamięci Ofiar Katynia w Wieliczce 12 .04.b.r. i posadzenie „Dębów Pamięci” dla oficerów WP zamordowanych w 1940 r w Katyniu: Wiktora Bojarskiego, Mieczysława Dziewońskiego, Andrzeja Kuczka, Józefa Majerana, Edwarda Okulskiego, Ignacego Szablowskiego
Ten widowiskowy – na początku wyłącznie męski – sposób dopingowania narodził się w Stanach Zjednoczonych ponad 100 lat temu. Tam rozwinął się najszerzej, lecz z biegiem czasu zadomowił się w innych częściach świata. Dziś zachwyca wyjątkowością i zaraża widzów energią.
25 marca 2017 w Niepołomicach odbył się III Powiatowy Turniej Zespołów Cheerleaders, którego organizatorem było Młodzieżowe Towarzystwo Sportowe IKAR
w Niepołomicach. Celem turnieju była popularyzacja zespołowych form tanecznych dzieci
i młodzieży. Turniej rozpoczął się o 10:00 oficjalną prezentacją zespołów oraz pokazem tańca towarzyskiego. Rywalizacja w zawodach została podzielona na dwie kategorie. Pierwsza
z nich to Mini Dance, w której swoje choreografie prezentowały dzieci z klas I-III Szkoły Podstawowej, rozpoczynające zmagania z tańcem i gimnastyką. Druga kategoria to Junior czyli dziewczęta od 4 klasy Szkoły Podstawowej do Gimnazjum, które mają już za sobą kilka lat treningów i co najważniejsze dostrzegają już pasję w tym co robią. Turniej był dla wielu zespołów okazją do prezentacji swoich umiejętności przed szeroką publicznością oraz sprawdzeniem własnych możliwości na tle innych. Poza tym do Niepołomic przyjechały całe rodziny uczestniczek, które trzymając kciuki za swoje małe tancerki zapełniali każde wolne miejsce na sali sportowej przy Gimnazjum w Niepołomicach. Formy pokazowe, takie jak cheerleading, przyciągają uwagę widzów bardziej niż inne sporty. Kolorowe stroje, atrybuty oraz zaskakująca choreografia stanowią dla oglądających zdumiewające widowisko. Tym większe, że jedną z gwiazd jest ich córka, wnuczka czy koleżanka, która każdą wolną chwilę w zaciszu domowym spędza na szlifowaniu układu lub doskonaleniu elementu gimnastycznego. Warto pamiętać, że w cheerleadingu, tak jak sporcie zespołowym, liczy się dobra współpraca i pozytywna atmosfera. Efektem takich założeń jest permanentny uśmiech na twarzach uczestniczek.
Podczas turnieju każdy zespół miał do dyspozycji około cztery minuty, aby zaprezentować swoje umiejętności taneczno-gimnastyczne. W drugiej rundzie poszczególne występy były oceniane jawnie przez Komisję Sędziowską, która na tabliczkach przyznawała punkty. Wybór nie był łatwy, gdyż każdy zespół czymś zaskakiwał i zostawał nagradzany głośnymi brawami. Jury w efekcie zdecydowało o przyznaniu pierwszej nagrody w kategorii Junior zespołowi Małe Gwiazdki z Krakowa. Drugie ex aequo zajęły grupy taneczne Sasetki
z Setki i Step by Step, a trzecie uzyskały niepołomiczanki – Cheer Angels MTS IKAR na równi z zespołem Dance & Fun.
Natomiast w grupie Mini Dance na szczycie podium stanęły dziewczęta z zespołu Sasetki z Setki Mini, drugie miejsce Dance & Fun, a trzecie miejsce zajęły gospodynie turnieju Cheer Angels Mini razem z ekipą Butterfly. Oprócz nagród i wyróżnień zespołowych Komisja Sędziowska przyznała nagrody indywidualne. W związku z tym, spośród wszystkich grup tanecznych biorących udział w turnieju wybrano:
Najmilszą tancerkę turnieju
Najbardziej uśmiechniętą tancerkę turnieju
Najbardziej zaangażowaną tancerkę turnieju
Tancerkę z największą ekspresją ruchową
Najlepszą tancerkę turnieju
oraz Tancerza turnieju
Wydarzenie organizowane przez Młodzieżowe Towarzystwo Sportowe IKAR we współpracy z Powiatem Wielickim oraz Miastem i Gminą Niepołomice miało miejsce już trzeci rok z rzędu. Z edycji na edycję przybywa uczestników, a ich umiejętności są coraz wyższe. Zapraszamy do śledzenia wydarzeń związanych z sekcją Cheerleaders i odwiedzania naszej strony na facebooku: Cheerleaderki MTS IKAR Niepołomice.
W Wieliczce 12.04. b.r. Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki”, Powiatowe Centrum Kształcenia Ustawicznego i Zawodowego w Wieliczce, Stowarzyszenie Rodzin Katyńskich Polski Południowej w Krakowie, Urząd Miasta i Gminy Wieliczka, Starostwo Powiatowe w Wieliczce, Policja Państwowa w Wieliczce zorganizowały obchody 77 rocznicy zbrodni katyńskiej w Wieliczce.
Uroczystość rozpoczęła się o godz. 10.00 w auli Kampusu Wielickiego w Powiatowym Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przy ul. J. Piłsudskiego 105 – akademią.
Do auli wprowadzono sztandar szkoły – odśpiewano hymn państwowy.
Po powitaniu przybyłych gości Kinga Ślęczek, nauczycielka historii w PCKZiU
w Wieliczce i organizatorka plastycznego Powiatowego Konkursu „Zbrodnia Katyńska – Pamiętamy” poinformowała, że na konkurs napłynęło blisko 100 prac. Oceniało jej jury
w składzie: Michał Burmer, Dariusz Tańcula, nauczyciele historii oraz organizatorka. Jury wyłoniło zwycięskie prace kolejno w trzech kategoriach:
Szkoły podstawowe:
1miejsce Aleksandra Trzósło – Szkoła Podstawowa im. J.H. Dąbrowskiego w Pierzchowie;
2 miejsce Natalia Bednarska – Szkoła Podstawowa im. Anny Iskry w Mietniowie;
3 miejsce Natalia Pajor – Szkoła Podstawowa im. s. Emilii Podoskiej w Grajowie;
Gimnazja:
1 miejsce Marta Zielińska – Gimnazjum im. Wojciecha Kucharskiego w Dobranowicach;
2 miejsce Marzena Piątek – Gimnazjum im. Wojciecha Kucharskiego w Dobranowicach;
3 miejsce Kaja Kosiorowska – Gimnazjum im. Św. Brata Alberta w Gdowie;
Wyróżnienia:
Wanesa Bartosz – Gimnazjum im. Św. Brata Alberta w Gdowie;
Patrycja Kulma – Gimnazjum im. Wojciecha Kucharskiego w Dobranowicach;
Karolina Kominiak – Gimnazjum im. Wojciecha Kucharskiego w Dobranowicach;
Szkoły ponadgimnazjalne:
1miejsce Sylwia Kucharska – Powiatowe Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego
w Wieliczce;
2 miejsce Laura Wolicka – Zespół Szkół im. Ojca Świętego Jana Pawła II w Niepołomicach;
3 miejsce Adrianna Irzyk – Powiatowe Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego
w Wieliczce;
Autorom nagrodzonych prac wręczono nagrody. Kinga Ślęczek podziękowała Staroście Wielickiemu Jackowi Juszkiewiczowi oraz Maciejowi Filiciakowi dyrektorowi Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wieliczce za ufundowanie nagród.
Następnie z okolicznościowym programem artystycznym przygotowanym pod kierunkiem Kingi Ślęczek wystąpili uczniowie: Sabina Antosz, Patrycja Armata, Angelika Bułat, Marlena Fortuna, Sylwia Knapik, Sylwia Kucharska, Klaudia Mistarz, Kinga Piotrowska, Klaudia Skowron, Małgorzata Żak Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego
i Ustawicznego w Wieliczce. W przedstawieniu zostały wykorzystane fragmenty pamiętnika Mariana Gąsowskiego, oficera Wojska Polskiego zamordowanego w 1940 r. w Katyniu przy oprawie muzycznej zespołu „Charakter” z solistką Patrycja Kleczkiewicz. Publiczność występ nagrodziła gromkimi brawami
Prelekcje wygłosili: Zbigniew Siekański, syn Romana, nauczyciela i kierownika Szkoły Podstawowej we wsi Bydlin, jeńca Starobielska zamordowanego w 1940 r. w Charkowie, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich Polski Południowej w Krakowie; Jan Godłowski, wnuk śp. Włodzimierza, profesora medycyny zamordowanego w 1940 r. w Katyniu, dyrektor Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka, Jadwiga Duda, prezes Stowarzyszenia „Klub Przyjaciół Wieliczki” przedstawiła wieliczan z Listy Katyńskiej. Wśród 34 osób, których fotografie były prezentowane na ekranie, wymieniła Andrzeja Kuczka syna Józefa, ur. 25.11. 1891 r. w Kokotowie k. Wieliczki zamordowanego w Starobielsku, kapitana Mieczysława Dziewońskiego syna Jakuba, ur. 3.12 1895 r. w Lednicy Dolnej k. Wieliczki, zamordowanego w Twerze (Kalininie), majora Edwarda Okulskiego syna Jana, ur. 13.07. 1891 r.
w Wieliczce, zamordowanego w Twerze (Kalininie), porucznika Józefa Majerana syna Józefa,
ur. 12. 02. 1901 r. w Wieliczce, zamordowanego w Katyniu, porucznika Wiktora Bojarskiego syna Marcelego, ur. 9. 09. 1898 r. w Krakowie, zamordowanego w Charkowie, kapitana Ignacego Szablowskiego syna Tomasza, ur. 7. 08. 1887 r. w Tarnowie, zamordowanego w Charkowie, którym na wielickim cmentarzu dziś zostaną posadzone „Dęby Pamięci” Przedstawiła biogram majora Edwarda Okulskiego, legionisty i oficera WP stracony przez bolszewików w Twerze w 1940 r.
Edward Karol Okulski urodził się 13 lipca 1891 r. w Wieliczce, jako ostatnie z sześciorga dzieci Jana Okulskiego i Marii z d. Włodarczyk. Ukończył seminarium nauczycielskie w Białej w 1912 r.
W latach 1912-1914 przynależny był do stałych drużyn polowych Sokoła Również był związany z działalnością Związku Strzeleckiego w Wieliczce. Nosił pseudonim „Wacek” a później „Wacław” Wyrusza na front w dniu 6 sierpnia 1914 r. w składzie „Plutonu wielickiego”, którego komendantem jest Bolesław Szpunar ps. „Bolek”. Notowany jest w I sekcji plutonu wielickiego, który następnie zostaje wcielony do 12 kompanii i wchodzi w skład V baonu 1p.p.L.P. Odznacza się dzielnością w bitwie pod Łowczówkiem. Do kryzysu przysięgowego w lipcu 1917 r. znajduje się w składzie 1p.p. L.P. W 1916 r. kończy w Zambrowie pułkową szkołę oficerską. Wskutek konfliktu z mjr Żymierskim przenosi się do 1 a potem 2 Oddziału Karabinów Maszynowych. Po odmowie złożenia przysięgi skierowany zostaje przez Austriaków na front włoski, gdzie walczy w składzie 20p.p., a później 46 pp. i w końcu 13 pp. Urlopowany we wrześniu 1918 r. przyjeżdża do Wieliczki. Tutaj leczony jest w szpitalu garnizonowym nr 15 w Krakowie. Nie wraca już do armii austriackiej, lecz w dniach 11-13 listopada 1918 r. wstępuje do odradzającego się Wojska Polskiego w stopniu chorążego. W grudniu 1918 r. otrzymuje pierwszą nominacje oficerską na stopień podporucznika. Bierze udział w walkach nad Sanem jako dowódca plutonu KM, następnie uczestniczy w wyprawie wileńskiej gen. Śmigłego oraz w wojnie polsko-bolszewickiej 1920-1921r. W 1926 r. przechodzi do rezerwy w stopniu kapitana. Otrzymuje w międzyczasie na własność majątek Marysin o pow. 20ha w powiecie nowogródzkim oraz majątek Zaolesze (5ha) na podstawie ustawy sejmowej z dn. 17. 12. 1920 r. o nadaniu ziemi żołnierzom WP. Jako kawaler orderu VM 5 kl. Edward Okulski jest uprawniony do bezpłatnego otrzymania ziemi na podstawie w/w ustawy.
Po śmierci żony Olgi Mirończuk (zmarłej w 1926 r.) postanawia ponownie wstąpić do służby publicznej (państwowej). 7 listopada 1929 r. podejmuje służbę w Straży Granicznej , otrzymując nominacje na stopień komisarza. Początkowo jest kierownikiem komisariatu SG w Kamieniu Pomorskim. 15 marca 1932 r. obejmuje komendę Obwodu SG w Tczewie. W następnym roku otrzymuje kolejny awans na stopień nadkomisarza SG z datą 16.09.1933 r. Będąc komendantem obwodu SG w Tczewie, otrzymuje dodatkowo w dniu 23maja 1939 r. nominacje na Polskiego Inspektora Celnego na obszar Wolnego Miasta Gdańsk. Zbliża się wybuch II wojny światowej. Edward Okulski zostaje przeniesiony rozkazem Komendanta głównego Straży Granicznej z dnia 17 lipca 1939 r. z Pomorskiego Okręgu SG do Zachodnio-Małopolskiego Okręgu SG w Jaśle na stanowisko Komendanta obwodu Jasło. Z chwilą wybuchu wojny na mocy ustawy mobilizacyjnej Straż Graniczna staje się integralną częścią Sił Zbrojnych RP, zaś nadkomisarz E. Okulski jako major WP otrzymuje dowództwo kompanii SG, z którą walczy w składzie 2 Brygady Górskiej Grupy Operacyjnej Jasło podporządkowanej armii „Karpaty”. Już 5 września otrzymuje rozkaz wyjazdu do Dubna na Wołyniu, gdzie obejmuje funkcje komendanta wojskowego miasta. Następny rozkaz z 16 września nakazuje mu opuszczenia Komendy i wyjazd do Lwowa. Będąc w drodze zdoła jesze odwiedzić i pożegnać się
z przebywającą w Zdołbunowie najbliższą rodziną. W dniu 23 września na trasie między Żółkwią
a Złoczowem samochód służbowy mjr Okulskiego zostaje zatrzymany przez bolszewików, zaś jego pasażerów aresztowano za wyjątkiem kierowcy samochodu, który zdołał się uratować. Trafia do obozu w Ostaszkowie, gdzie, jako jeniec wojenny, jest więziony. W 1940 r. zostaje zamordowany
w Twerze (Kalininie)
Edward Okulski posiadał z pierwszego małżeństwa z Olgą Mironowicz trójkę dzieci tj synów Zbigniewa (1922-1940) i Michała (1925-1991) oraz córkę Irenę (1923-2010), a z małżeństwa z Franciszką Dublewicz – córkę Zofię (1929-?)
Zaraz po wojnie żona majora Okulskiego, Franciszka Okulska rozpoczyna bezowocne poszukiwania swego męża poprzez Międzynarodowy Czerwony Krzyż.
Odznaczenia mjr Edwarda Karola Okulskiego: Order Virtuti Militari Vkl. Nr krzyża 496 – otrzymuje za udział w akcji pod Drohiczynem, gdzie osobiście poderwał do kontrataku swój oddział
i spowodował wyparcie nieprzyjaciela z silnie bronionych pozycji, Krzyż Niepodległości, Krzyż Walecznych (czterokrotnie), Srebrny i Złoty Krzyż Zasługi za służbę w Straży Graniczne. Był również odznaczony licznymi medalami jak np. Medalem pamiątkowym za wojnę 1919-1921, Medalem dziesięciolecia odzyskanej Niepodległości, Krzyżem Legionowym, Odznaką „Za wierną służbę
I Brygady” i innymi.
Należy jeszcze wspomnieć, że pośmiertnie mjr. Okulski został awansowany na stopień podpułkownika Wojska Polskiego w dnia 5 października 2007 r., a w roku następnym na stopień inspektora Straży Granicznej.
Paweł Okulski z Jasła – wnuk mjr Edwarda Karola Okulskiego zaprezentował wiersz swojej żony Janiny pt. „Nieludzka Ziemia”
„Minęły lata: rozbiorów, powstań, Narodu niedoli,
Powraca wreszcie żołnierz z sowieckiej niewoli (?!)
Niestety! Nie wraca! Rozstrzelany skrycie!
Zdradziecko, w tył głowy – odebrano życie!
W lasach katyńskich – krew przepełnia ziemię
Polski kwiat umarł! Polskie pokolenie –
Inteligencji, oficerów, żołnierzy walczących
Z sowiecką hordą szans nie mających!
Tam nie brano w jasyr jeńców,
Łatwiej strzelić w głowę! Uznać za straceńców
Wojennej zawieruchy! Kto docieknie prawej treści?!
Zbyt dużo by trzeba światu obwieścić!
I przekłamano tragedię żołnierzy…
Na pięćdziesiąt lat! Choć im się należy
Najwyższy hołd! Najwyższe uznanie!
Ale Ty jeden błogosław im Panie!
Paweł Okulski przedstawił książkę Mirosława Jana Rubasa pt. „KATYŃSKA LISTA STRAT POLSKICH FORMACJI GRANICZNYCH. Żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza
i funkcjonariusze Straży Granicznej pomordowani i zaginieni na wschodzie na przełomie lat 1939/1940” wydaną przez Komendę Główną Straży Granicznej (Warszawa 2000), w której wymienieni są: Okulski Edward i Godłowski Jan
W uroczystości uczestniczyły wielickie rodziny katyńskie wśród nich kapitan Stanisław Szuro, lat 97, żołnierz ZWZ-AK, więzień trzech obozów koncentracyjnych w czasie II wojny światowej, po wojnie żołnierz antykomunistycznej organizacji „Liga Walki z Bolszewizmem, aresztowany w 1946 r. skazany
na kare śmierci, więziony w Rawiczu i Wronkach, po uwolnieniu nauczyciel historii m.in. w Seminarium OO. Franciszkanów w Wieliczce wraz z synem Janem
i synową Jolantą. Jego wuj, major Stanisław Hrebenda, brat babci Anny został zamordowany
w Katyniu w 1940 r.
Jan Szuro przedstawił zebranym książkę swojego autorstwa pt. „Honor OFICERA. Obrazy z życia podpułkownika Stanisława Hrebendy” oraz prezentację. Zainteresowani mogli książkę nabyć. Wymienione książki na ręce Jadwigi Dudy zostały przekazane do zbiorów Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wieliczce. Wprowadzono sztandar szkoły. Zebrani w intencji ofiar zbrodni katyńskiej odmówili modlitwę „Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie…..”.
Prowadząca podziękowała Maciejowi Filiciakowi, dyrektorowi szkoły, Kindze Ślęczek
i uczniom za przygotowanie uroczystości.
Po akademii od godz.12.45 – na Cmentarzu Komunalnym w Wieliczce, przed tablicą upamiętniającą pomordowanych w łagrach Wschodu w l. 1939-1956 i urną z ziemią z Cmentarza Wojennego w Katyniu uroczystość prowadziła Jadwiga Duda. Po powitaniu przybyłych: Urszuli Ruseckiej, poseł na Sejm RP, Jacka Juszkiewicza, starosty wielickiego, Łukasza Sadkiewicza, Romana Wcisło, Rafała Ślęczki, z-cy burmistrza miasta i gminy Wieliczka ds. społecznych, Adama Panusia, sekretarza, Tadeusza Lurańca, przewodniczącego Rady Miejskiej, delegacji: Kopalni Soli „Wieliczka”: Damiana Konicznego, prezesa KSW –TT, Mariana Leśnego, Wojciecha Jakubiaka, Osiedla Sienkiewicza z Piotrem Marcem, przewodniczącym i radnym Rady Miejskiej, Policji Państwowej w Wieliczce, PCKZiU w Wieliczce, Gazety Polskiej, Klubu Przyjaciół Wieliczki zaśpiewano Mazurek Dąbrowskiego. Jadwiga Duda z zeszytu 93 „Biblioteczki Wielickiej” odczytała imiona i nazwiska wieliczan zamordowanych przez NKWD strzałem w tył głowy w 1940 r. w Katyniu, Miednoje, Charkowie, Bykowni, którzy zostali upamiętnieni na wielickim cmentarzu przez posadzenie Dębów Pamięci. Wspólnie odmówiono modlitwę, zapalono znicze, złożone kwiaty. Straż honorową przy tablicy pełnili policjanci z Komendy Policji Państwowej w Wieliczce. Urszula Rusecka podziękowała wszystkim za udział w uroczystości. Wykonano pamiątkowe zdjęcie uczestników przed Domem Pogrzebowym.
Następnie udano się do nowej części cmentarza, gdzie znajduje się kwatera Dębów Pamięci. Do rosnących tu 28 dębów posadzonych w latach 2009-2012 przed uroczystością posadzono 6 kolejnych dębów dla upamiętnienia oficerów Wojska Polskiego związanych z Wieliczką zamordowanych strzałem w tył głowy przez NKWD w 1940 r.: – podpułkownika Andrzeja Kuczka syna Józefa, ur. 25.11. 1891 r. w Kokotowie k. Wieliczki zamordowanego w Starobielsku, – kapitana Mieczysława Dziewońskiego syna Jakuba, ur. 3.12 1895 r. w Lednicy Dolnej k. Wieliczki, zamordowanego w Twerze (Kalininie) , – majora Edwarda Okulskiego syna Jana, ur. 13.07. 1891 r. w Wieliczce, zamordowanego w Twerze (Kalininie), – porucznika Józefa Majerana syna Józefa, ur. 12. 02. 1901 r. w Wieliczce, zamordowanego w Katyniu, – porucznika Wiktora Bojarskiego syna Marcelego, ur. 9. 09. 1898 r. w Krakowie, zamordowanego w Charkowie, – kapitana Ignacego Szablowskiego syna Tomasza, ur. 7. 08. 1887 r. w Tarnowie, zamordowanego w Charkowie. Rodzinom zamordowanych Rafał Ślęczka, Adam Panuś wręczyli certyfikaty na „Dęby Pamięci”. Odebrali je: Anna Pietras, chrześnica śp. Andrzeja Kuczka, Stanisław Stawarczyk, który zebrał dane o Mieczysławie Dziewońskim, Paweł Okulski, wnuk śp. Edwarda Okulskiego, Elżbieta Kupiec, krewna śp. Józefa Majerana, Barbara Szablowska, synowa sp. Ignacego Szablowskiego. Zofia Świtalska z Wrocławia, córka śp. Marcelego Bojarskiego nie uczestniczyła w uroczystości ze względu na stan zdrowia. Certyfikat zostanie jej przesłany pocztą. Przy „Dębach Pamięci” zapalono znicze. Głos zabrał Tadeusz Luraniec. Oprawę plastyczną tworzyła wystawa pt. „Policjanci zamordowani w 1940 r. Twerze pochowani w Miednoje” autorstwa Piotra Lachmana z Policji Państwowej w Wieliczce.
Jadwiga Duda podziękowała wszystkim za udział w uroczystości. Antoniemu Sowie, dyrektorowi Zarządu Cmentarza za zakup i posadzenie dębów, Urzędowi Miasta i Gminy Wieliczka za zakup i montaż tabliczek przy dębach-Magdalenie Golonce, Łukaszowi Bira, Elen Burkowskiej, Justynie Kozioł, którzy trudnili się przygotowaniem uroczystości.